Dzięki ogromnej pomocy p. Leszka i p. Wiktora, którzy ogarnęli elektryczność i zabezpieczyli ją, udało się rozpocząć remont naszej salki. Po uprzednim posprzątaniu i wyniesieniu strojów piętro wyżej, umyliśmy ściany w salce i przylegającej do niej kanciapie. Poniżej kilka zdjęć z dzisiejszych prac.
Brudna salka przed malowaniem:
To nie są sztuczne ognie ;)
Komuś się może wydawać, że Adam tylko stał i patrzył. Nic bardziej błędnego. Bardzo konkretnie pomagał p. Leszkowi i umył cały sufit, co nie jest łatwą pracą.
Bardzo dziękuję p. Leszkowi i p. Wiktorowi oraz animatorom: Adamowi Śliwińskiemu i Adrianowi Dudkowi za pomoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz